Podczas tegorocznego obozu I.K.O. Nakamura w Białymstoku jeden z członków naszego klubu Stanisław Król pozytywnie zaliczył egzamin na stopień sho-dan i dołączył do grona czarnych pasów w naszym dojo. Sensei Stanisław jest obecnie 11-tym czarnym pasem w Limanowski Klubie Kyokushin Karate. Dzisiaj postaramy się przybliżyć jego sylwetkę.
Sensei Stanisław Król to „stara gwardia” naszego klubu. Na treningi przyszedł w wieku 14 lat, a było to w roku 1992. Po 3 latach posiadał już stopień 4 kyu i mając 17 lat pierwszy raz wystartował na Mistrzostwach Polski Południowej w kumite seniorów.
Dwukrotnie walczył na Mistrzostwach Polski Juniorów (Chełm Lubelski, Grudziądz), co roku próbował swoich sił w kumite +80 kilogramów na Makroregionie Południowym, a także na Akademickich Mistrzostwach Polski w Krakowie +80 kilogramów (2002 rok).
Dopiero 30 listopada 2003 na Pucharze Polski seniorów w Lublinie wywalczył swoje pierwsze i do tego bardzo ważne trofeum zdobywając brązowy medal w kategorii -90 kg.
Rok później 25 października 2004 roku na Otwartych Mistrzostwach Niemiec we Frankfurcie po ciężkich walkach ostatecznie zajął 4 miejsce.
Dlaczego akurat karate? Sensei Stanisław: Szczerze powiem, że po ponad 25 latach nie pamiętam jak to się zaczęło, ale jedno wiem na pewno, że już na pierwszym treningu złapałem „bakcyla” i potem trening, za treningiem starałem się naśladować moich nauczycieli. Teraz po 27 latach dopiąłem swego i zrealizowałem swój cel sprzed wielu, wielu lat. Dziękuję sensei Edwardowi, shihanowi Zbigniewowi, dzięki nim, ich postawie i wiedzy, którą mi przekazali od 28 lipca 2019 jestem posiadaczem stopnia mistrzowskiego 1 dan. OSU!
Sensei Stanisław Król na co dzień trenuje i przebywa na stałe za granicą naszego kraju, ale jeśli tylko jest w okolicy to zawsze pojawia się w naszym dojo.
OSU!